Co zrobić, aby Twoje usta były piękne?
Czeeeeść :D
Przez ten czas mój sposób pisania się trochę zmienił. Czy na lepsze, czy gorsze nie ocenię- to już pozostawiam Wam ^.^.
Z góry też uprzedzam, że nie mam żadnych świeżych zdjęć, ostatnie robiłam 1,5 miesiąca temu, więc zanim ponownie na dobre rozkręcę się z blogowaniem będę z nich korzystała ;-).
Na (oby♥) dobry początek odszukałam głęboko schowany w szufladzie zeszyt, w którym zapisywałam pomysły na posty i dziś napiszę o dbaniu o usta, które w obecną pogodę są stale narażane na pękanie.
Ze względu na swoją budowę usta są bardzo delikatnym i wrażliwym elementem ludzkiego ciała. Silne ukrwienie i bardzo cienki naskórek powodują, że mają różowy lub nawet czerwony kolor. Usta nie mają warstwy tłuszczu chroniącej przed zmianami temperatury, ani nie zawierają komórek z melaniną, która chroni przed promieniami ultrafioletowymi. Właśnie z tego powodu każde mazidełko do ust powinno zawierać filtr UV.
1. Aby usta nabrały ładnego kształtu należy je trenować metodami, które najbardziej ci odpowiadają:
* kilka razy dziennie otwierać je bardzo szeroko, jakby chciało się zjeść coś mega dużego^^
* językiem popychać wargi do przodu, a wargami powstrzymywać język
* włożyć kciuk do ust i kilkanaście razy je zaciskać
Takie ćwiczenia, choć dla niektórych z was pewnie brzmią śmiesznie, to rzeczywiście pomagają w uzyskaniu lepszego kształtu ust, na dodatek ujędrniają je i przyspieszają w nich krążenie krwi .
2.Gdy usta są spękane, spierzchnięte lub pojawiają się zajady należy:
* jeść brzoskwinie i świeży twaróg. Działają one kojąco na podrażnione usta.
* rozgotować siemię lniane tak, by uzyskało konsystencję galarety. Następnie nałożyć ją na usta i pozostawić na 20 min. Potem delikatnie wytrzeć usta chusteczką w taki sposób, by spierzchnięty naskórek zetrzeć razem z galaretką. Później posmarować usta głęboko nawilżającym kremem, może to być NIVEA lub wazelina. Taki zabieg powtarzać co dwa dni, aż usta staną się delikatne i gładkie.
* a gdy twoim problemem są zajady należy smarować usta maścią cynkową oraz wzbogacić dietę w produkty z wit. B.
3. Kiedy usta nabiorą ładnego kształtu i będą delikatne, należy codziennie je pielęgnować:
* świetną kuracją odżywczą jest nakładanie cienkiej warstwy miodu na usta na ok. 15 min. Później nawet można ją zlizać :P.
* aby usta nabrały intensywniejszej barwy trzeba masować je szczoteczką do zębów przez 1-2 minuty do dwóch razy w tygodniu
Ważny jest również dobór odpowiedniego koloru pomadki:
*do cery bladej należy używać pomadek w odcieniach różu
* karnacja ciemna współgra z pomadkami brązowymi, w kolorze miedzi i bordowymi
* cera kremowa i o odcieniach różu jest dobrym tłem dla oranżu, beżu i miedzi na ustach
Przy pomocy konturówki w duecie z pomadką można skorygować kształt ust.
Podobają Wam się efekty z konturówką?
Mam nadzieję, że znów będziecie tu zaglądać ;D. A tymczasem przesyłam maaasę buziaków i życzę powodzenia w szkole ♥♥
Ja nie jestem zadowolona z moich ust, może skorzystam z tych metod ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://life-by-monika.blogspot.com
mi na spierzchnięte usta niewiele pomaga, a na ich kształt nie narzekam :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Rzeczywiście, warto mieć piękne usta :)
OdpowiedzUsuńja mam specjalny nawilzacz z apteki :D
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
bardzo przydatny post ;) efekty z konturówką wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńps. obserwuję :)
UsuńŚwietne rady, mi niestety usta bardzo często pękają, więc na pewno zaczerpnę kilka pomysłów na ich regenerację z Twojego postu! :)
OdpowiedzUsuńmój blog- ultradefensless
Ciekawy wpis, ale moim zdaniem te wszystkie rady sprawdzają się tylko wówczas, gdy mamy naturalnie ładne usta i zależy nam jedynie na tym, by lekko je powiększyć. Moje niesymetryczne, wąskie wargi zawsze były dla mnie źródłem kompleksów, dlatego też po długich rozważaniach zdecydowałam się na powiększanie ust. Zabieg wykonałam w najlepszej klinice urody w Trójmieście, prowadzonej przez wykwalifikowaną specjalistkę. W usta wstrzyknięto mi 1 ml kwasu hialuronowego, który świetnie skorygował asymetrię górnej wargi i sprawił, że moje usta są teraz znacznie bardziej powabne.
OdpowiedzUsuńMakijaż daje całkiem zadowalające efekty, jednak niestety są one bardzo krótkotrwałe. Jeśli mam być szczera to znacznie bardziej przemawia do mnie powiększanie ust za pomocą kwasu hialuronowego. Sama niedawno skusiłam się na ten zabieg, który wykonałam w fantastycznym gabinecie w Krakowie. Efekt pełnych warg utrzymuje się u mnie już ponad pół roku!
OdpowiedzUsuń