O mnie słów kilka, czyli jak blogowanie dodaje skrzydeł
Czeeść ^_^
Tak na wstępie chcę Wam wszystkim podziękować za to, że mimo mojej długiej przerwy w blogowaniu wciąż tu zaglądacie. Oj, jakie to miłe :3. I komentujecie, i obserwujecie. Achh ♥
Kiedy zaczynałam blogować byłam bardzo zamkniętą, nie wierzącą w siebie osobą. Nawet wstydziłam się wstawić swoje zdjęcia...baa, nawet nie chciałam ich robić, nawet tylko dla własnego wglądu. Mówiłam sobie, że :
"Jestem niefotogeniczna, brzydka i przecież to tylko ja."
"Jakim cudem komuś mogą spodobać się moje zdjęcia? Pewnie komentuje z litości."
I wiele innych, bardziej przykrych tekstów, które odejmują wiary w siebie, powodują spadek samooceny.
Ale dla mnie to było naturalne, taka samokrytyka przychodzi o wiele łatwiej niż miłe słowa na własny temat.
Ale w pewnym momencie postanowiłam coś zmienić. Nie wiem jak do tego doszło, bo mam w zwyczaju, że mogę dużo myśleć i planować, ale wcielić w życie postanowienie jest o wiele trudniej.
Jednak sięgnęłam po
aparat i nawet udostępniłam, według mnie, dość znośne zdjęcie. I było to około dwóch lat temu.
aparat i nawet udostępniłam, według mnie, dość znośne zdjęcie. I było to około dwóch lat temu.
I wtedy poczułam zadowolenie z siebie, a nawet dumę, że się odważyłam. Nie miało dla mnie żadnego znaczenia, że inni wstawiają zdjęcia już od dawna, czy mają masę lajków, a ja tylko kilkanaście, ale byłam zadowolona, że zrobiłam pierwszy krok. Oczywiście wtedy nie byłam świadoma, że taki zwyczajny czyn będzie podstawą mojej zmiany.
I tak do dnia dzisiejszego toczy się we mnie walka między odwagą, a zamknięciem. Trudniej jest się otworzyć, ale trzeba pamiętać, że nawet najdrobniejsza decyzja, z pozoru nic nie znacząca, kształtuje naszą przyszłość.
Pewnie, że łatwiej jest być niezauważalnym - wtedy nie trzeba bać się oceny innych, często bardzo krytycznej, ale co powinno nas obchodzić zdanie obcej nam osoby? Najważniejsze jest to, co sami o sobie myślimy, bo to nastawia nas pozytywnie na cały dzień i sprawia, że nie uśmiechamy się z przymusu, ale naszą radość również widać w oczach.
Nie twierdzę, że teraz jestem bardzo odważna i pewna siebie, ale stopniowo dzięki blogowaniu bardziej otwieram się na świat. I w pewnym sensie czuję, że mam moc <bez względu na to, jak dziwnie to brzmi,tak właśnie mi się wydaje>.
Nie jestem szczególnie piękna, a jednak dzięki praktyce, nawet robienia zwykłych selfie, z czasem uczymy się dobrego ustawienia przed obiektywem i złapania odpowiedniej ilości światła, by zdjęcie wyszło znośne, a nawet bardzo dobre. Zaimprowizujmy - zdejmijmy okulary, rozplączmy włosy. Nie starajmy się być tacy, jak inni chcą nas widzieć, czy do jakiego widoku są przyzwyczajeni. Każdy człowiek ma wiele odsłon i to nic złego.
Kiedy zobaczymy ujęcia, na których nawet skromne osoby uznają się za ładne dostajemy przysłowiowych skrzydeł. I nie bójmy się świata, nastawmy się na dobre myślenie.
I mam nadzieję, że każda bloggerka dostrzega swoją wyjątkowość, dzięki tworzeniu własnej strony. To, że są tysiące blogów, czy wielu słysząc słowo blogger ma same złe skojarzenia nie powinno mieć dla nas większego znaczenia. Każda z nas tworzy swoją historię, która pomaga wielu osobom uwierzyć, że nie ma niezniszczalnych barier, każdy problem jest do pokonania. I każdemu w końcu uda się osiągnąć cel, wszystko jest tylko kwestią czasu ;-).
A co blogowanie wniosło do Waszego życie? I jak spędzacie Dzień Dziecka? ;-)
Miłego dnia życzę ♥
+w ramach podziękowania za Waszą pamięć o moim blogu spośród wszystkich komentarzy pod tym postem wybiorę dwa blogi, które wypromuje w następnym wpisie ;-).
INSTAGRAM
+w ramach podziękowania za Waszą pamięć o moim blogu spośród wszystkich komentarzy pod tym postem wybiorę dwa blogi, które wypromuje w następnym wpisie ;-).
Też kiedyś nie lubiłam wstawiać do sieci zdjęć ze mną z powodu wyglądu ;) Ale się przełamałam i teraz nie widzę w tym żadnego problemu.
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
I tak 3maj ♥
UsuńŚwietnie to wszystko ujęłaś :) Bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) tez dawniej miałam problem z postrzeganiem samej siebie ale na szczęście wyleczylam się z tego :) Obserwuje i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńblogowanie ma wiele zalet ! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Ja również mam problem z niską samoocena. Staram się to zwalczyć, jednak nie raz są chwile słabości. Jesteś śliczna pamiętaj ze, same wyszukujemy w sobie wad, który ch inni nawet nie zauważają!
OdpowiedzUsuńObserwuje :)
Ty też o tym pamiętaj :*
UsuńMam nadzieję, że te wyszukiwanie wad z czasem przejdzie ;-)
Jakby tak podliczyć, to pewnie zdecydowanie zbyt duża część życia idzie na zamartwianie się ;-)
Blog jest dla mnie priorytetem :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, http://zollysx.blogspot.com/ ♥
dla mnie też:)
UsuńAle piękna <3
OdpowiedzUsuńhttp://kasjaa.blogspot.com
Mam koleżankę, która po założeniu bloga z szarej myszki zmieniła się w bardzo towarzyską dziewczynę. Mi poniekąd też w jakimś stopniu dodało szkrzydeł. Bardzo fajny post, takie mnie najbardziej wciągają!
OdpowiedzUsuńWspólna obserwacja?
NEW POST-------->KLIK
Blogowanie jest jakby wirtualną mową ;-) A im więcej się mówi, tym łatwiej wypływają kolejne słowa :P
UsuńCiekawy post ;p
OdpowiedzUsuńBardzo optymistyczny post, od razu można nabrać przekonania
OdpowiedzUsuńże warto coś zmienić i odważyć się by o takiej zmianie pomyśleć :)
świetnie że tak pozytywnie wpływa na ciebie blog, prawdę powiedziawszy
i mi blogowanie dodało skrzydeł. Niby to prosta czynność, ale mając go, pisząc
czuję się kimś, w końcu jestem blogerem :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
A już najlepsze to są niespodziewane zmiany ;-)
UsuńGdy coś się planuje, a nie wychodzi jesteśmy sfrustrowani, a jeśli pewne rzeczy dzieją się "nie wiadomo kiedy" i są pozytywne, od razu powodują uśmiech ;-)
Cieszę się, że myślisz o sobie tak pozytyywnie ^.^ ♥
Mnie też blogowanie dodało skrzydeł, a co najważniejsze, wreszcie znalazłam jakąś pasję, która pochłania moje życie w 100%! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
julalula.blogspot.com
ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńolabrzeska.pl
Ty i brzydka? WHAT?! - Nie, nie piszę tego z litości :D Włosy i oczy to masz śliczne *.*
OdpowiedzUsuńMi blogowanie wzięło z życia czas. Dużo czasu. Ale mimo kłótni o laptopa z moją mamą i wiecznego narzekania z jej strony, bardzo cieszę się, że blogowanie zajmuje mi tyle czasu. Jest to cudowny czas :) Ludzie, którzy komentują moje posty są wspaniali, a dzięki temu że komentują, mam wrażenie, że na prawdę robię coś fajnego i mam satysfakcję, że się podoba. Dwa razy zetknęłam się z zupełnie bezinteresownym poleceniem mojego bloga. Wiesz, po prostu wchodzę na bloga pewnej osoby, czytam posta i.. patrzę a ona pisze, że mój blog jest jej ulubionym. Jest mi strasznie miło i daje to niesamowitego kopa, aby nadal robić to co robię. Cieszę się, że zaczęłam blogować, to na prawdę jedna z najlepszych rzeczy, które mnie spotkały! :)
A dzień dziecka spędziłam na przerabianiu filmiku na youtube :(
Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Ojeej ...dzięki ♥ Muszę się nauczyć przyjmować komplementy hehe ^.*
UsuńMoim rodzicom też przeszkadza, że spędzam dużo czasu na laptopie... ale to jest większy pożytek, niż, gdy wcześniej grałam godzinami w gru o.O . ;-) Zawsze jakiś pożytek ^^.
Masz świetnego bloga, więc nie dziwię się, że jest polecany ♥♥♥♥.
Buziaaaki :**
ja bloguję już 8 lat na hejterów mam wyklepane... ;)
OdpowiedzUsuńJak mogłaś się wstydzić, taka ładna i naturalna z Ciebie dziewczyna- ślicznie wychodzisz na zdjęciach! Przed ostatnie baaardzo mi się podoba- wyglądasz tak naturalnie <3
OdpowiedzUsuńAle masz rację, najtrudniej zrobić pierwszy krok... później już idzie z górki... cieszę sie, że udało Ci się go jednak zrobić- bo grunt to pozytywne nastawienie! :) :)
Kochana, czy mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linka w poście oraz baner Romwe?
z góry bardzo dziękuję i jeśli będę mogła odwdzięczyć się tym samym, to pisz :)
Pozdrawionka :)Daria
Jesteś piękna! Nigdy więcej nie wpadaj w żadne kompleksy, bo nie masz po co ;) Mam nadzieję, że kiedyś też poczuję się lepiej dzięki blogowaniu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fanny http://buszujacawsrodksiazek.blogspot.com
:*
UsuńTeż mam taką nadzieję <3
Rzeczywiście blogowanie dodaje pewności siebie, z czasem to się staje naturalne tak mam np. ja gdy od 9 roku życia blogguje. Zresztą nie rozumiem dlaczego miałabyś się wstydzić wstawić gdziekolwiek swoje zdjęcie. ;)
OdpowiedzUsuńbgrenda.blogspot.com
Blogowanie również dało mi sporo odwagi i wiele jeszcze mnie uczy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Ja nadal jestem taka osoba, boje sie ze moje zdjecia nie spodobaja sie nikomu, a w szczegolnosci te, na ktorych jestem ja. Po przeczytaniu twojego posta obudzilas we mnie okruszek wiary w siebie i garsc pozytywnego nastawienia i otwarcia dla innych ludzi. Twoj wpis naprawde do mnie przemawia, to jest najlepszy post jaki kiedykolwiek przeczytalam, naprawde. Poczulam ze jest skierowany wlasnie do mnie. Dziękuje!!! ;)
OdpowiedzUsuńblog-werki.blogspot.com
...aż nie wiem co na to odpowiedzieć... ♥
UsuńKilka razy czytałam ten komentarz, bo nie dociera do mnie, że opisanie moich przeżyć może tak oddziaływać na czytelnika ;-).
Barrdzo się cieszę, że chociaż troszkę mogłam pomóc ♥♥
Buziaki :**
Megaaa fajny blog !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) http://wikaandstyle.blogspot.com/
Wiem o czym mówisz, ja również jestem bardzo krytyczna w stosunku do siebie, ale cieszę się że blog pomaga Ci to pokonać :)
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
W dzień dziecka, jak co roku, byłam z babcią i siostrą na pizzy :P No i objadałam się słodyczami. Klasycznie. Co do prowadzenia bloga, to dał mi przede wszystkim dużo szczęścia i nauczył odpowiedzialności.
OdpowiedzUsuńwww.sarahfrompl.blogspot.com
Nie wiem jak mogłaś się wstydzić czy krępować, jesteś przepiękna! :)
OdpowiedzUsuńOkey, zacznijmy od tego, że jak taka dziewczyna jak Ty może mówić o sobie, że jest brzydka? Wystarczy, że spojrzysz w lustro i wiesz, że to nie prawda :)
OdpowiedzUsuńMój blog sprawia, że jestem szczęśliwsza, to przede wszystkim. Jak widzę nowe komentarze i post nad którym się starałam ma pozytywny odbiór to nic tylko się cieszyć :) Jednym chyba z najważniejszych atutów bloga to systematyczność, której mnie brakowało. Teraz jeden post nie pojawia się raz na miesiąc jak to bywało wcześniej, staram się na bieżąco coś wrzucać. Przez prowadzenie bloga również się rozwijamy i ćwiczymy pisanie :)
Pozdrawiam :)
jak mogłaś kiedyś mówić że jesteś brzydka.. Jeśteś sliczna! Ja.. mam tak samo jak ty miałaś kiedyś.. Nie.. nie wstawię swoich zdjęć z moją buzią na mojego bloga.. twierdze że nie jestem dobrym obiektem do fotografi ^^
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspot.com
Jesteś naprawdę śliczna,zazdroszczę Ci :* :* :* Pisałaś u mnie komentarz,dziękuje.Wpadłam :) Bede tu czesto wpadac gdyz blog podoba mi sie :) Mam nadzieje że ty :( Cudowne zdjęcia,post genialny,mądry.Fajnie piszesz.Kiedyś też myslalam ze nie wstawie zADNYCH moich zdjec a teraz? Haha :D OBSERWUJE i licze na to samo :)
OdpowiedzUsuńkarolinablogpanda.blogspot.com
Blogowanie zmieniło w moim życiu naprawdę sporo, to dzięki niemu nabrałam pewności siebie i nauczyłam się wyrażać własną opinię.
OdpowiedzUsuńcarrrolinax3.blogspot.com
Jaki świetny post, interesująco piszesz :3
OdpowiedzUsuńPs. już uczciwie zaobserwowałam ♥
Ładne zdjęcia :) wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDokładnie wszystko jest kwestią czasu! :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna ;*
Wiecej wiary w siebjs kochana!
Masz piekne włosy!:*
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:)
http://mylife-tasia.blogspot.com
Przepiękne zdjęcia, masz śliczny uśmiech :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
another-view-blog.blogspot.com
Hey , kochana , widać , ze jesteś pozytywną osobą!
OdpowiedzUsuńMam dla ciebie , mini konkurs pt. Kliknij w 4 linki każdej firmy , a twój blog będzie u mnie w poście! ''
Zapraszam , to dla mnie bardzo ważne , gdy dostaniesz też propozycję z chęcią ci pomogę!
Jesteś bardzo fajną dziewczyną i oby Twoje nastawienie do siebie było coraz lepsze! otwieraj się na świat a będzie tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuń